Mam nadzieję, że dobry dział wybrałam...
No to chyba nie muszę tłumaczyć zasad? Po prostu bierzemy kawały i przerabiamy na j-rock :3

Tatsuro i Yukke łowią ryby.
Tatsur złowił rybę i mówi:
T: co z nią teraz zrobimy?
Y: utopimy.

Jest burza ....
Tatsuro i Yukke są w lesie i schowali się pod drzewem.
Y: czemu się uśmiechasz kiedy błyska?
T: bo chce dobrze wyjść na zdjęciach!

Dzwoni Yukke do Tatsu i mówi:
Y: Co robisz?
T: Rozmawiam z Tobą.
Y: A to Ci nie przeszkadzam.

Satochi opowiada Yukke, że skunksa znalazł.
Y: i co z nim zrobiłeś?
S: wsadziłem go w majtki
Y: a co ze smrodem?
S: nic 3 dni rzygał aż się przyzwyczaił

Tatsuro, Yukke i Sato założyli się o to, który przepłynie do wyspy, która jest 20 km od nich.
Pierwszy był Yukke - przepłynął 5 km i utonął.
Drugi był Tatsuro - przepłynął 10 km i utonął.
I wreszcie Satochi - przepłynął 19.5 km i uznał, że się zmęczył i wrócił.

Ruki pokazuje Tatsuro swoje nowe mieszkanie.
R: Urządziłem je według własnej głowy - mówi z dumą.
T: Aha, to dlatego jest takie puste.

Idą Tatsuro, Miya i Yukke
Y: Po co Ci woda? - pyta się Tatsuro.
T: Żebym mógł się napić.
Y: Po co Ci kurtka? -pyta się Miyi.
M: Bo gdyby było zimno żebym mogł ją założyć na siebie.
T i M: A Tobie po co drzwi od samochodu ?
Y: Bo jak będzie gorąco żebym mogł je otworzyć.

Yukke i Satochi w krzakach rozbrajają bombę
Y: Co się stanie jak wybuchnie?
S: Nie martw się mam drugą!

Przyszedł Miya do baru i widzi Yukke, który płacze.
Więc do niego podszedł i się spytał:
M: Czemu płaczesz?
Y: Bo wszyscy mówią, że blondyni są głupi
M: Nie prawda zaraz Ci to udowodnię - E TY TATSURO podejdź tu.
Tats podszedł do nich:
M: Idź i zobacz czy mnie nie ma w domu!...
Tatsuro poszedł a Yukke się śmieje.
M: Czemu się śmiejesz?
Y: Bo ja bym zadzwonił.

Przychodzi Miya do dentysty, ale się boi.
Dentysta go posadził na foteliku, ustawił, ale za cholerę nie może gościowi otworzyć gęby:
- Pan jest zestresowany, niech pan idzie na przeciwko do baru i golnie sobie setkę na odwagę.
Po 5 minutach Miya wraca do gabinetu, siada na fotelu i mówi
ze zdecydowaniem:
M: Noooo! Rusz mnie teraz, Ty pieronie!

Przychodzi Satochi do knajpy i prosi o piwo.
Kelner przynosi piwo i kładzie serwetkę.
Sato wypija piwo i zjada serwetkę, po czym zamawia następne piwo.
Kelner znowu przynosi piwo i kładzie serwetkę.
Sato znowu wypija piwo i znowu zjada serwetkę.
Kelner widząc, że Satochi znowu zjadł serwetkę podaje samo piwo.
S: A gdzie wafel?

Spotyka się Miya z Tatsuro
M: Gdzie idziesz?
T: Na wódkę
M: Ty to potrafisz namówić...

T: Kupiłem dom na allegro
Y: Super, jakie koszty przesyłki?

jak Tatsuro sprawdza czy woda do kąpieli niemowlaka ma odpowiednią temperaturę?
- Wsadza dziecko do wody głową w dół. Jeśli białko w oczach dziecka się nie zetnie to znaczy, że jest odpowiedniej temperatury.

Tatsur i Yukke napadli na bank. Zabrali z niego dwa worki.
Podzielili się nimi bez zaglądania, co zawierają. Po 10 latach złodzieje spotykają się przypadkowo.
Y: Co było w twoim worku?
T: 10 mln dolarów.
Y: Super! Co z nimi zrobiłeś?
T: Kupiłem willę, jacht, podróżowałem po świecie. A co było w
twoim worku?
Y: Niezapłacone rachunki.
T: I co z nimi zrobiłeś?
Y: Powolutku spłacam...

Pielęgniarka Tatsuro do lekarza Miyi:
T: Panie doktorze, jak udała się operacja?
M: O Matko, a to nie miała być sekcja!?

W barze Reita odwraca się do Rukiego:
Re: Przepraszam, czy mogę panu postawić drinka? Taki pan przystojny.
R: Och, jaki pan sympatyczny!
Re: Jest pan gejem?
R: Nie, a pan?
Re: Też nie.
Ru i Re: Szkoda - powiedzieli naraz.

Wściekły Miya wchodzi do sali na próbę i mówi:
M: Wszyscy nienormalni mają wstać!
Nikt się nie rusza. Po dłuższej chwili wstaje Yukke.
M: No proszę! - mówi ironicznie i pyta basistę:
M: Czemu uważasz się za nienormalnego?
Y: Nie uważam się za nienormalnego, ale głupio mi, że tak sam stoisz.

Po kilku latach małżeństwa Ruki stwierdził że Reita się nim w ogóle nie interesuje, postanawia więc o siebie zadbać:
Pierwszego dnia ładnie się ubiera i czesze, Reita wraca z pracy siada przed tv i nic...
Drugiego dnia zakłada sexy bieliznę i przeźroczysty szlafrok, Reita wraca z pracy siada przed tv i nic...
Trzeciego dnia Ruki wkłada maskę gazową, Reita wraca z pracy siada przed tv i nic...
Wkurzony Ru stanął przed telewizorem na co Reita podnosi wzrok i pyta:
- Co ty kurwa... brwi zgoliłeś??

Wchodzi Miya do apteki i cichutkim głosem mówi:
- Nerwosol poproszę...
- Co proszę?
- NERWOSOL KUR*A!!!

Miya wraca naprany do domu.
T: Gdzie byłeś?
M: Na próbie.
T: To czemu śmierdzisz wódą?! Piliście!
M: No.
T: A co z próbą?
M: Jak to? Wracaliśmy to śpiewaliśmy.

Wchodzi Ruki do apteki:
R: Jest wazelina?
- Jest.
R: To super, dupę mi pani uratowała

Ruki i Reita kąpali się w rzece, i wyłowili trupa. A trup był już nieźle podzielenialy. Mimo to mężczyźni pomyśleli /wow!/, że trzeba człowieka ratować, i tak zrobili. Reita robi reanimacje. Wbił mu słomkę w dupę i dmucha. Trochę się zmęczył, powiedział do Rukiego:
- Teraz ty.
A tamten wyjął słomkę, włożył druga strona i powiedział:
- Brzydzę się po tobie.

czemu Yukketsuko je ziemię?
- bo grunt to zdrowie


I ostatni suchar od prowadzącego:

Co je ciężarny Ruki? Glitterpikle.

Wasza kolej :3 A jak moje się spodobają to dam więcej :3