Nikara - 19-11-2012 10:58:47

Macie aktualnie jakąś lekturę na celowniku?
Podzielcie się tytułem, napiszcie w razie co jakieś uwagi, uważajcie na spoilery! ostrzegajcie przed nimi.

Ja osobiście czytam teraz na zmianę "W pogoni za dalekim głosem" Yamady (gdy mi sie nudzi na zajęciach najczęściej), a na wieczory zostawiam sobie grube tomiszcze "Gry o Tron" tom1.

Sebastian - 21-11-2012 21:08:33

Będę brać się za "Kordiana" Słowackiego ;) (taa, na pewno przeczytam)
Chciałbym przeczytać jakąś nie-lekturę, ale brak czasu...

nattu - 21-11-2012 21:11:55

Sebastian, Kordian był fajny, dasz radę! :)
(co prawda moja polonistka zawsze mówiła, że mam jakiś dziwny gust odnośnie lektur, no ale co tam, nie zniechęcaj się!)

sables - 21-11-2012 21:31:44

(co prawda moja polonistka zawsze mówiła, że mam jakiś dziwny gust odnośnie lektur, no ale co tam, nie zniechęcaj się!)

Co masz na myśli?

Kordian był fajny

True! Kordian to naprawdę dobra książka, jak cały polski romantyzm z resztą. Choć to już zależy od człowieka, przykładowego Wertera (wiem, że nie polski ;] ) nie mogłem  przeboleć,  ultimate sad love story wychodzi mi bokiem na każdym kroku w literaturze. Jednak w polskim romantyzmie zaczarował mnie motyw walki o niepodległość, pewnie dlatego że jestem miłośnikiem historii polskiej i nie tylko.
Bardzo przyjemnie przerabiało mi się tą epokę w szkole.

nattu - 21-11-2012 22:22:43

sables napisał:

Co masz na myśli?

Zwykły mi się podobać lektury i utwory, które były niemiłosiernie trudne, nudne i ogólnie przez resztę klasy przyjmowane z mniejszym entuzjazmem niż mój :D Na przykład Proces, Sklepy Cynamonowe, Kordian właśnie - no mistrzostwo! Tak btw. Twojej fascynacji romantyzmem - witaj w klubie, na Dziadach się popłakałam D:

Sebastian - 21-11-2012 23:10:00

Ojj, ja Dziady uwielbiam! Ale szczególnie część trzecią :D <3
Romantyzm jest ok, chciałem polecieć na streszczeniu, ale skoro mówicie, że fajny to ogarnę :)

sables - 22-11-2012 17:54:35

Tak btw. Twojej fascynacji romantyzmem - witaj w klubie, na Dziadach się popłakałam D:

Yay! : )
Ja nie wiem czy się popłakałem, chyba nie, ale część III (moja ulubiona) wywarła na mnie wielkie wrażenie. Już nie mówię o kunszcie pióra Mickiewicza ale samym fakcie że miał jaja napisać to wszystko tak jak było naprawdę, nawet będąc na zesłaniu. Jeden z moich najulubieńszych pisarzy, nie bez kozery nasz wieszcz ma tyle ulic i instytucji nazywanych swoim imieniem w Polsce : )

Sebastian - 28-11-2012 18:37:28

Trafny Wybór J.K. Rowling.
Świetna książka, polecam wszystkim, którzy chcieliby poczytać o ludzkich problemach, nie obciążając przy tym zbyt swojego mózgu.
Niestety już ją kończę, naprawdę świetnie się ją czyta.

Nikara - 29-11-2012 08:10:45

A wlasnie dzis mi sie snila Rowlingowa, pewnie dlatego ze tuz przed zasnieciem rozwazalam czy wydac swe oszczednosci na te wlasnie pozycje. A wiec mowisz, ze warto? To chyba sie skusze ;)

Gatt - 10-01-2013 00:10:27

"Komórka" S. Kinga. Ale topornie mi idzie. Jego proza jest zbyt ciężka dla mojego małego łba.

Maru - 28-05-2013 22:46:41

"Syberiada Polska" Zbigniewa Domino. Właśnie skończyłam, ciężko powiedzieć coś o tej książce... Niby dobrze się czyta, niby przeżywa ale jednak za sielnkowe życie mieli w tych obozach. Nie wiem czy można to uznać za prawdę historyczną ;/

nattu - 29-05-2013 11:55:52

Maru, jaka burżuazja xD

Ja jestem w trakcie czytania "Koszmarów i fantazji" H.P. Lovecrafta, czyli generalnie zbiór jego esejów i listów, jakie pisał swego czasu do znajomych. Jeśli jest tu ktoś fanem jego opowiadań, mitologii, Cthulhu, etc. to bardzo polecam! HPL wyjaśnia dużo rzeczy i pozwala też spojrzeć na cały swój dorobek "od strony kuchni", w końcu ilu przedwiecznych bogów by nie wymyślił - też był tylko człowiekiem :D

Maru - 29-05-2013 21:27:07

Dzisiaj zabrałam się za czytanie Forrest Gumpa, tak mnie wciągnęło, że po kilku godzinkach przeczytałam całą książkę. Dawno się tak nie śmiałam jak dzisiaj xd

Nikara - 30-05-2013 12:18:46

Widzę, nadrabiasz brak książek w roku szkolnym! Doskonale to rozumiem. Ja chwyciłam się za Murakami'ego "Po zmierzchu". Akcja całej książki rozgrywa się w ciągu jednej nocy... I ogólnie... Jak to tyra banię, mam gęsią skórę, boję się momentami tego charakterystycznego dla Murakami'ego przenikania płaszczyzn wymiarowych... Przerażająca psychodela... Brrrr ;A;
No obczajcie np. scenę jak laska przegląda się w łazience w lustrze, po czym wychodzi, ale jej odbicie zostaje w lustrze i żyje własnym życiem, gapi się do środka łazienki, stoi tam i czeka... HELL FREAKIN' SCARY. ;A;

Malv - 23-07-2013 00:53:27

Czytam "Ptak nakręcacz i wtorkowe kobiety" opowiadanie z zbioru "Zniknięcie słonia" H. Murakamiego. Czytam to chyba już drugi raz, ale podoba mi się strasznie. c:

Maru - 23-07-2013 17:51:30

Drugi raz zabrałam się za książkę "Manuskrypt Chancellora" od Roberta Ludluma... kurcze ja mam z tym autorem taki problem, że początek książki zawsze mnie nudzi a jak się kończy to czuję jakbym traciła przyjaciela. Utknęłam dalej niż ostatnio ale nie mogę przebrnąć jeszcze dalej ;-; Niedługo czeka mnie długa podróż więc chyba zabiorę książkę ze sobą. :D

sables - 24-07-2013 23:19:31

Aktualnie czytam Honor Prizzich, póki co dobra książka.
Z wypożyczeniem jej wiąże się ciekawa historia, idę do biblioteki, za biurkiem siedzi naprawdę urodziwa kobieta, myślę, że nie wiele starsza, dałbym jej z 22 lata max. No i wiadomo, dzień dobry, oddałem książkę, chcę wypożyczyć nową, mówię tytuł, bo oni w tych swoich komputerach zawsze tytuł wpisują i wiadomo czy książka jest, czy już ktoś wypożyczył.
Niestety ani ja ani ona nie wiedzieliśmy jak się pisze słowo 'Prizzich',  więc nie dało się jej wyszukać w archiwum. Pyta mnie więc o nazwisko autora, ale ja autentycznie nie wiedziałem. Pomyślała, że wpisze w google. Nagle zrobiła się czerwona, ja by nie było za sztywno pytam o nazwisko autora, wkrótce ponawiam pytanie, a ta biedaczka wydusza z siebie jego nazwisko. Nie wiem kto się bardziej zaczerwienił, ona, czy ja że ją wpędziłem w taką sytuację :C
Autor nazywał się Condon. A było tak romantycznie.

Malv - 24-07-2013 23:29:42

Spadłam z materaca XDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD
UROCZA HISTORYJKA <3 ...
Mogę to wykorzystać w jakimś opowiadaniu? PROSZĘPROSZĘPROSZĘ ;w;

+Dalej czytam opowiadania Murakamiego, żeby nie było, że offtopuję ;w;

nattu - 24-07-2013 23:32:15

sables, poprawiłeś mi humor tą historią :D Jak będziesz zwracał tą książkę, to czatuj, żeby znów ona była za biurkiem~!

Ja mam napoczętą przesłynną "Grę o Tron", od dobrych dwóch miesięcy nie mogę jej skończyć - i to bynajmniej nie dlatego, że jest nieciekawa. Wręcz przeciwnie! Tylko jakoś tak... nie wiem, nie lubię czytać jak jestem w domu. Wydawać by się mogło, że wakacje to dobry czas na nadrobienie ogroma książek. Akurat, nie dla mnie. Ale w ten weekend, jak już Maru wspomniała, wyjeżdżamy sobie, a w podróży od razu chce się czytać, więc może wreszcie to skończę (i będę mogła oddać Nikarze :p)

Malv - 24-07-2013 23:37:34

A na długo wyjeżdżacie? Pusto tu będzie ;_;
+offtopię w temacie na offtop to źle?

nattu - 24-07-2013 23:43:00

Weeeeelp, aż taki tragiczny offtop to to nie jest ;o

Od soboty do poniedziałku, na KOLEJNY weekend od piątku do poniedziałku. Albo wtorku. Nvm. Nie wiem, jak będzie z dostępem do internetu, jeśli będzie dobre połączenie, to na chwilę będziemy wpadać ;3

Malv - 24-07-2013 23:50:16

Dobre i to <3 /offtop/

Nie offtopować! / Maru

sables - 24-07-2013 23:50:43

@Malv
Możesz wykorzystać, nie mam zamiaru umieszczać tej historii w swojej biografii :>
@nattu
Sytuacja jest bardziej skomplikowana, bo książka już była wypożyczona, będę musiał przechodzić przez ten koszmar jeszcze raz :o

Żeby nie było offtopu, powiem, że oddawałem Ojca Chrzestnego, czytałem po raz drugi.

nattu - 24-07-2013 23:54:08

Ojca Chrzestnego też czytałam. Świetna książka, od razu mogę wszystkim tutaj polecić :D

Malv - 24-07-2013 23:58:53

A co to za gatunek, ten Ojciec Chrzestny?

sables - 25-07-2013 00:11:14

Wiki mówi, że powieść kryminalna, konkretniej o mafii. Nie słyszałaś nigdy o Ojcu Chrzestnym? Cudna książka, jedna z lepszych fabuł w historii wszystkiego (xD). Niestety, mimo kunsztu wielu ludzi ogląda równie genialny film z świetnymi rolami Marlona Brando i Al Pacino. Piszę niestety, bo pomimo tego, że film jest niesamowity, genialny, klasyka, z super grą aktorską i muzyką, to jest dość okrojony i nie wiem czy wszystko bym zrozumiał, gdyby nie fakt, że czytałem książkę przed jego obejrzeniem.

Malv - 25-07-2013 00:18:10

Słyszałam tylko tytuł, i to tytuł filmu, nawet zapewne mam go na dysku, bo tata mi zostawił swój dysk z filmami i mam 500gb filmów ;w;

sables - 25-07-2013 00:33:21

Jak chcesz to oglądaj, wtedy zrobisz ten sam błąd co ludzie o których pisałem.
1) Przeczytaj książkę
2) Rozkoszuj się filmem
Nie na odwrót, bo do wielu scen nie ma wystarczająco jasnego wprowadzenia.

Malv - 25-07-2013 00:35:16

Wiem, zwykle filmy na podstawie książek tak mają, dlatego nie lubię takich filmów D: tak tylko rzuciłam, że mam ;_;

Nikara - 27-07-2013 00:45:00

Skoro tak doradzacie, sables i nattu z tym Ojcem Chrzestnym... to faktycznie, najpierw przeczytam, a potem dobrnę przez filmy do konca (wszystkie zaczęłam, obejrzałam do konca tylko pierwszy... wysiedziec ponad trzy godziny, o ile nie więcej na filmie, to dla mnie wyczyn xD)
Jak na razie w pełni namiętności i oddania, wygrywałam tylko główny temat muzyczny z filmu, bo na skrzypcach brzmi obłędnie i znam go już na pamięć od lat wielu <3

A ja, co do książek, ponawiam z kolei czytanie serii Harry Potter... jestem już w połowie 5. tomu i doskonale wiem, że pod koniec będę ryczeć jak bóbr na pewnym bardzo przykrym incydencie... Związanym z tą wstrętną suką, Bellą...
<nie mam serca ewentualnie spoilerować, chociaż mam nadzieję, że wszyscy czytali HP...>

Malv - 27-07-2013 01:05:20

Kobieto, masz przed sobą istotę, która w wieku pięciu lat przeczytała Harry Potter i Kamień Filozoficzny. PYTANIA? XDDDD

sables - 27-07-2013 02:25:20

Harry Potter to piach.
1/10

Malv - 27-07-2013 02:37:01

HARRY POTTER TO PODSTAWA MOJEGO DZIECIŃSTWA
WSZYSTKO W CO WIERZYŁAM
CHCESZ POWIEDZIEĆ ŻE TO NA CZYM SIĘ WYCHOWAŁAM TO PIACH?!
UMRZYJ MARNIE

nattu - 27-07-2013 06:25:30

Eeee, dajcie spokój! Różne są gusta i się o tym nie dyskutuje D:
Ale...
Ale HP jest zajebisty. Czytałam każdy tom po kilka razy. I w sumie bym znów przeczytała całą serię jak Nikara <3
A na koniec piątego tomu ryczę ZA KAŻDYM RAZEM, nieważne, ile razy bym teego nie czytała. Kocham.

Malv - 27-07-2013 11:24:12

Znam na pamięć /szpanuje/. A POD KONIEC SZÓSTEJ CZĘŚCI TO NIKT NIE RYCZY? :<

Ja tam zawsze ryczę w siódmej, bo pewien wilkołak :<

Nikara - 27-07-2013 11:40:36

W szóstej też ryczę, ale nie tak jak w piątej i nie tak notorycznie. Ja w siódmej ryczę, bo tłustowłosy. Better love story in one chapter than whole Twilight.

Malv - 27-07-2013 11:52:12

TRUE...
Ale ja tam zawsze go nienawidziłam, mimo iż przed tym się nawrócił, to go nie usprawiedliwia >_>
I jeszcze pewien bliźniak DDDD:

nattu - 27-07-2013 16:58:05

Jak pierwszy raz czytałam Księcia i Insygnia, to owszem, ryczałam za wszystkimi, których wymieniłyście. Ale tylko za pierwszym razem. Tylko za Blackiem płaczę ZA. KAŻDYM.  RAZEM. Nieważne, ile razy bym Zakonu nie czytała. To chyba jedyna taka książka.

A żeby jednocześnie być w temacie, tak jak się spodziewałam - na wyjeździe od razu zachciało mi się czytać (btw. jak widzicie mamy internet, będziemy mogły z Maru na chwilę powłazić - tak jak ja teraz :D). I z tegoż powodu ruszyłam w końcu z GoT, Ni-chan, nie później jak do końca sierpnia zwrócę :D A Maru się śmieje, że dopóki nie wyjdzie czwarty sezon, zdążę przeczytać wszystkie książki z tej serii. Chciałabym.

Malv - 27-07-2013 17:05:30

A ile jest tych książek?
Mój tata ogląda ten serial, ale książek nie  czytał.

nattu - 27-07-2013 17:15:19

Na razie wydane pięć, w przygotowaniu dwie kolejne.
Jest wciągające, tyle powiem. Przyjemny styl pisania, jak już zaczniesz czytać, to się nie oderwiesz.

Malv - 27-07-2013 19:21:23

W sumie, o czym to opowiada?
Nie mam zielonego pojęcia, a skoro takie wciągające to może i dla mnie by się nadało.

nattu - 27-07-2013 20:19:54

Generalnie fabułę bez spojlerowania można zakreślić tak:
Jest pewna fantastyczna kraina, przeciw królowi zaczyna spiskować jego żona i jej sprzymierzeńcy, a także prawowici dziedzice tronu na wygnaniu; tymczasem nadchodzi zima i najlepszy przyjaciel króla wbrew własnej woli musi zająć się królestwem w jego imieniu, angażując w to całą swoją rodzinę i narażając ją przez to na niebezpieczeństwo. Toczy się tytułowa gra o tron, co powolutku prowadzi do wojny.
...w sumie to chujowo to streściłam. Ale serio? Nic? Nigdy nie słyszałaś o Grze o tron? Przecież całe internety o tym trąbią! Ja sama znam więcej szczegółów z późniejszych książek, a czytam pierwszy tom jak na razie.
Btw. jeśli serio się za to zabierzesz, to właśnie ten pierwszy tom nosi tytuł "Gra o tron", cała seria nazywa się "Pieśń lodu i ognia".

Malv - 27-07-2013 22:05:38

Magia? Nieziemskie stwory? Czy tylko zwykłe średniowiecze?

nattu - 27-07-2013 22:51:14

Coś a la średniowiecze, ale są fantastyczne istoty typu smoki, nekromanckie stwory, wilkory (omnomnom) itd. NAPRAWDĘ POLECAM. Pisałaś gdzieś, że lubisz fantastykę, więc powinno Ci się spodobać.
I ten styl jest świetny. Historia jest po kolei opowiadana z punktu widzenia różnych bohaterów, nie ma jednostronnego (czy wgl bezstronnego) narratora.

Malv - 27-07-2013 23:12:38

Właśnie dlatego się pytam, czy jest magia i stwory, bo jak tak, to się skuszę, więc wiesz c:

Maru - 29-07-2013 22:08:12

Dobra... nigdy nie ryczałam na HP XD Lubię ale bez przesady, styl pisania - typowo dla dzieci przynajmniej ja tak to odbieram ;o

Malv - 29-07-2013 22:11:16

Skoro ja to zrozumiałam w wieku pięciu lat.... x)
Ale byłam bardzo inteligentnym dzieckiem ;w;
A czytał ktoś może Erin Hunter "Wojownicy. Na wolności"? Nigdzie nie mogę tego znaleźć, a przydałoby mi się (zaczęłam grać na pbf na podstawie tej książki i mnie strasznie zaciekawiła)

Maru - 30-07-2013 16:59:52

Ja do książek byłam oporna przez zmuszanie mnie do czytania w dzieciństwie i tak szczerze to HP przeczytalam dopiero w zeszłym roku albo dwa lata temu :p

Sebastian - 01-08-2013 12:25:17

"Miasto Kości" Cassandry Clare. O ile pomysł jest świetny, o tyle ta kobieta nie potrafi pisać, ale i tak wciąga.

Nikara - 30-09-2013 12:51:11

Misato kości... sporo słyszę o tym ostatnio.

Ja natomiast POŁKNĘŁAM trylogię Millenium. i rozpaczam, że to już koniec. GENIALNE.

Harmider - 03-10-2017 12:23:36

super

www.zdrowieurodaporady.pun.pl www.vwloclawek.pun.pl www.pecjgora.pun.pl www.sp1-gw.pun.pl www.lp-ss.pun.pl